• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Niewłaściwa..

Wiedząc, że nie sposób ze mną być.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

wymarzony (?) piątek

Na początku chciałam Wam podziękować za życzenia ;) Troche podnieśliście mnie na duchu. Ogólnie zaraz w poniedziałek mi się humor poprawił. Rozdawałam te pieprzone cukierki :P Ale nie było tak źle. Tyle razy i tyle różnych osób zaśpiewało mi "sto lat", że pod koniec dnia uwierzyłam że przeżyje do końca świata. Nawet Miły mi złożył życzenia i dał uroczyście trzy buziaki, chociaż praktycznie wcale się nie znamy. Swoją drogą to on całkiem przystojny jest :D

I najładniejsze (i najkrótsze) życzenia jakie dostałam od Dżentelmena (typ chłopaka który całuje dziewczyne w rękę przy powitaniu. Szkoda że ten zwyczaj już powoli wymiera ;) -

"Aby każdy Twój dzień, był NAJPIĘKNIEJSZYM dniem w Twoim życiu".

Postaram się :D

 

Z innych wydarzeń.. W środę odwiedził mnie mój Chłopczyk. Tak, kocham go, szkoda tylko że ma 6 lat, chodzi do zerówki i jest moim kuzynem ;) Grałam z nim całe popołudnie w wyścigi. Rozbiłam tyle razy auto, że z nieukrywaną wyższością mój mały Chłopczyk stwierdził, że on nie ma pojęcia jak ja zdam na prawo jazdy. Jakoś tak się złożyło, że w końcu został na noc. Przeczytałam mu bajkę i poczekałam aż zaśnie. Gdy po 23 wróciłam do pokoju, był tak rozwalony, że biedna nie miałam się gdzie podziać.

 

Ale spokojnie, ponieważ z pomocą  pośpieszył mi Fotograf. Niespodziewanie się odezwał, zapytał co u mnie, chwile pogadaliśmy.. I gdy się zorientował w sytuacji zaproponował mi miejsce obok siebie. Nic mu na to nie odpisałam, niech sobie nie wyobraża. W ogóle jakis taki miły się zrobił ostatnio i często pisze. W szkole, jak oglądałam zawody zdążył też zrobić mi pare zdjęć - norma.. Ahh faceci dziwni są, ja naprawdę nie wiem o co mu chodzi.

Mniejsza z tym, noc w końcu spędziłam w pokoju obok, a w następny dzień spóźniłam się do szkoły bo musiałam mojego Chłopca odprowadzić do grupy Motylków ;)

 

A dzisiaj.. byłam na tańcach, ajjj, brak kondycji. Wszystko mnie boli a jutro rano pewnie nie będę mogła wstać z łóżka. Ale lubie to uczucie :D Pasowałoby to rozćwiczyć bo najlepszy sposób na zakwasy to nowe zakwasy, chociaż to cholernie boli ;)

Rozmarzyłam się też strasznie, bo oglądałam z rodzicami wesele na którym byli miesiąc temu. Panna młoda miała taką śliczną sukienke, że nie mogłam wyjść z zachwytu ;) Fajnie by było pójść na jakieś weselicho, tak dawno byłam..

 

Teraz mały odpoczynek dla moich mięśni, więc lece do wanny i do łóżka (już bez żadnych chłopczyków, ani małych, ani tym bardziej  większych ;).

09 listopada 2007   Komentarze (3)
homework answers
19 grudnia 2011 o 15:49
People should always know what they are doing. In this case they will avoid a lot of problems.
lille
12 listopada 2007 o 13:06
Takie dzieci, w wieku lat kilku, są fajne, ale od czasu do czasu:)Przy dłuższym byciu razem są trochę męczące. przynajmniej mój brat:)
calaja
11 listopada 2007 o 18:12
jak Cię mięśnie bolą to znaczy że żyjesz hehe ;).

Dodaj komentarz

Skorpionica | Blogi